sobota, 1 sierpnia 2015

'80 boogie


  Zostając w klimacie lat 80tych - z tapirem na głowie i Cindy Lauper w głośnikach, chciałabym pochwalić się kilkoma wyjątkowościami.
 Nie zaryzykuję pisząc, że na polskim rynku aż kipi od zdolnych i utalentowanych twórców odzieżowych. Przekonałam się o tym poznając Ulę Lis ze "Street Shoes Customs" - to młody, warszawski brand zajmujący się tworzeniem spersonalizowanych butów ręcznie malowanych. Trafiłyśmy na siebie przypadkowo, ale to była miłość od pierwszego wejrzenia. Ula, to dziewczyna maksymalnie zaangażowana w swoją pasję, z milionem pomysłów i wyjątkowymi zdolnościami. Zapytałam ją niedawno skąd pomysł na Street Shoes Customs? :
   "Zawsze marzyłam o tym by stworzyć i robić coś czego jeszcze nie było, coś co zainteresuje i zaskoczy ludzi. Szukałam dla siebie takiego zajęcia, aby móc wyładować swoją kreatywną energie i połączyć to koniecznie z tworzeniem i malowaniem. W ten sposób powstało Street Shoes Customs. Marka powstała na początku 2014. Mimo tak krotkiego czasu udało mi się przekonać do siebie sporą grupę odbiorców, ale to dopiero początek. Używam najlepszej jakości farb do tekstyliów, które są wodoodporne. Chciałabym żeby mój odbiorca czuł że dostaje najlepszy produkt w swojej dziedzinie. Budując Street Shoes Customs najważniejszym założeniem na równi z najwyższą jakością było to, by buty jakie robie były butami spersonalizowanymi - konkretnie takimi jakie klient sobie zapragnął !! Buty mają być wizytówką, mają coś o nas mówic, pokazywać co nas kręci i z czym sie identyfikujemy. Jestem na początku swojej drogi i przygody ze Street Shoes Customs i mam glowe pełną planów wobec tego projektu, chce się rozwijać  , doskonalić i ulepszać wszystko co da sie ulepszyć. Nie chciałabym być anonimowa, planuję dotrzeć do największej ilości ludzi i sprostać ich wymaganiom. Trzymajcie kciuki!"

  Buty, które Ula namalowała dla mnie, są zainspirowane tatuażem, który już od dawna chodzi mi po głowie;) Póki co noszę go na butach, ale kto wie;)
  Całą reszta mojej stylizacji, tworzą spodenki i koszulka od Let Ther Be Gold - krakowskiej marki odzieżowej tworzonej z pasją.


Aby obejrzeć więcej prac Uli klik  --> 
https://www.facebook.com/streetshoescustoms?fref=ts&__nodl















Fot. Agata Piątkowska. https://www.facebook.com/apfotograf?fref=ts&__nodl